Sałatka "targowa", czyli wszystko, co udało mi się wczoraj fajnego na targu znaleźć: świeży szpinak, pomidory, cebula, szczypior, liście i korzenie rzodkiewki, jaja i łyżka śmietany. Możliwość zjedzenia śniadania we dwoje - bezcenna :)))
A na drugie śniadanie polecam kanapkę "na winie": Chleb smarujemy masłem i układamy na kromeczce to, co się nawinie:
... no, dobra - luuuubię wiosnę ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz